Czy od małego skaleczenia można umrzeć?
Słoneczna pogoda i bezchmurne niebo zapraszają do wypoczynku na świeżym powietrzu. Coraz więcej pojawia się amatorów kopania piłki, biegania czy jeżdżenia na rowerze. Lekarze szykują się do opanowania tzw. letnich urazów: stłuczeń, skręceń czy złamań. A co z małymi ranami, obtarciami naskórka? Mogą być groźne?
Każdy złapał zająca
I w tym momencie zacząłem się zastanawiać, dlaczego po każdej mojej wywrotce dziadek lub babcia mówili: "O, łapiesz zająca!?". Czy to lokalne powiedzenie, czy ono ogarnia cały kraj? Ale do rzeczy. Każdy z nas nie raz czy dwa przewrócił się i zranił. Czasami zachwianie równowagi skutkowało lekkim obtarciem naskórka, a czasem pojawiała się mocniej krwawiąca rana. Niektórzy mają nawet pamiątki z szalonych zabaw w postaci ciemnych plamek na skórze - to drobne kamyczki, które dostały się do rany i na dobre tam pozostały. Wszystko wskazuje na to, że małe rany nie są groźne.
Tymczasem przybliżę Wam historię z dokumentacji medycznej. Pewnego dnia dziesięcioletnia dziewczynka przewróciła się na asfalcie. Nic wielkiego się nie stało, lekko obtarła sobie łokieć i kolano. Rana mała, ale za to ból nieproporcjonalnie duży. A wyobraźcie sobie co czuła przy dezynfekcji wodą utlenioną... Po dwóch dniach dziewczynka zmarła.
Jakie rozpoznanie?
Dzisiejszy artykuł ma skupić uwagę, jak niedaleko jest od drobnego zranienia do poważnych konsekwencji.
Przyczyną zgonu dziewczynki był tężec, czyli choroba zakaźna powodowana przez bakterię Clostridium tetani. Ta beztlenowa bakteria powszechnie występuje w środowisku. Bytuje w glebie, wodzie czy zwierzęcych odchodach. Nasz kontakt z bakterią jest częsty, ale do zakażenia powinno dochodzić rzadko z uwagi na szczepienie. Problem niestety narasta ze względu na liberalizację tematu wakcynologii i histeryczny ruch antyszczepionkowy.
Roczna zapadalność na tężec w świecie wynosi około miliona przypadków ze śmiertelnością w granicach 30-50%.
Tężec w trzech sukniach
Wyróżniamy trzy rodzaje tężca: uogólniony, miejscowy i noworodków.
Tężec uogólniony jest najczęstszą postacią. Na skutek toksyny produkowanej przez bakterię, dochodzi do skurczu różnych mięśni: mięśni żuchwy, twarzy lub grzbietu. Pojawia się rozdrażnienie, ślinotok, uczucie drętwienia pewnych okolic ciała. W dalszej konsekwencji pojawiają się zaburzenia rytmu serca, zlewne poty i odwodnienie.
Tężec miejscowy jest ograniczony do miejsca zranienia. Pojawia się ból i skurcz mięśni w okolicy rany. Jego odmianą jest tężec głowy, który rokowniczo jest gorszy dla pacjenta.
Tężec noworodków najczęściej występuje przez zakażenie kikuta pępowiny. W tym przypadku zakażenie jest śmiertelne nawet w 90%.
Kiedy zgłosić się do lekarza?
Podejdźmy do sprawy bardzo praktycznie. Kiedy zgłosić się do lekarza?
kliknij aby powiększyć
Szczepienie
Znając przebieg choroby i wiedząc, jak dramatycznie się kończy, opracowano skuteczny schemat szczepienia przeciw tężcowi. Zawiera on cztery dawki szczepionki, podawane w wieku 2, 4 i 6 miesięcy, a następnie w wieku 18 lat. Prawidłowo przeprowadzenie szczepienie chroni nasz organizm przez 10 lat, czyli do 28 roku życia. Dawki przypominające powinny być powtarzane co 5 - 10 lat.