środa, 17 września 2014

Mała czarna, latte czy cappuccino?


Sypana czy w granulowana, mocna i słaba, z mlekiem lub bez. Na dzień dobry i do śniadania, w południe czy na deser? Towarzyszka pracujących, studiujących i tych, którzy odpoczywają. Smakuje, zachwyca aromatem i pieści podniebienie. Dla zmęczonych i wielbicieli... kawa!


Dlaczego "kawa"?

Wszystko (najprawdopodobniej) zaczęło się od arabskiego słowa kahwa, które przeniknęło do tradycji tureckiej (jako kahve - oznacza kawę lub wino), a we Włoszech ewoluowało do znanego słowa caffè. Inni etymologię słowa kawa upatrują w nazwie etipskiego miasta Kaffa (a dziś Kefa). I jest to dość prawdopodobny trop, bowiem historia tego napoju sięga granic Etiopii.

Lekcja historii

Jak już wspomniałem, historia kawy rozpoczyna się w Etiopii, a sięga czasów I tysiąclecia p.n.e. Najprawdopodobniej nie była uprawiana przez tamtejszych mieszkańców, a zbierana ze stanowisk naturalnych. Wywar z kawy pito w sytuacjach wyjątkowych, które wymagały od ludzi siły i koncentracji. Podawano ją przed bitwami czy długotrwałymi modlitwami. 
O plantacji kawy jako regularnej uprawie możemy mówić od V/VI w. n.e. W tym czasie powstawały ogrody, w których dbano o rośliny rodzące aromatyczne ziarna. 
W XV wieku kawa podbiła serca ludzi Bliskiego Wschodu (południowa część Morza Czerwonego). Około 1554 roku w Stambule otwarto pierwszą kawiarnię.
Jak łatwo się domyślić, z Bliskiego Wschodu kawa przywędrowała do Europy. Jej popularyzacja nie była trudna i szybko napój opanował teren Włoch, Anglii czy Austrii. Z biegem lat wszystkie państwa Europy i Ameryki znały aromat czarnego napoju.
Do Polski kawa dotarła najprawdopodobniej na przełomie XVII i XVIII wieku. Przez wiele burzliwych lat, napój tracił i zyskiwał na popularności, ażeby na stałe zagościć w kawiarniach, pubach i domach.

Co tkwi w kawie?

Kawę jako napój uzyskuje się w wyniku procesu technologicznego z ziaren kawowca. Jest źródłem kofeiny, która istotnie wpływa na organizm człowieka. W ostatnim czasie "Science" opublikowało wyniki badania DNA kawy. Po co naukowcy zajmowali się genomem tej rośliny? Ponieważ wciąż nie wiadomo, w jakim procesie syntezowana jest kofeina! Pewnym jest, że związek ten powstaje na drodze wielu przemian enzymatycznych, a poznanie składu DNA pozwoli ustalić tożsamość niezbędnych enzymów. 


Po co roślinie kofeina?

Czy rośliny też bywają zmęczone i ratują się kofeiną? Chyba nie, ale ciekawe jest, dlaczego kawowiec i kakaowiec wytwarzają kofeinę. Zagadkę tę wyjaśnia dr Victor Albert, botanik ewolucyjny z University of Buffalo. Jak się okazuje, nie ma jednego wyjaśnienia:
Kofeina może zniechęcać zwierzęta roślinożerne do podskubywania liści kawy. Związek ten bardzo silnie wbudowuje się w liście. - Były nawet pomysły, żeby robić herbatkę kawową zaparzaną z liści kawy, ale zupełnie nie smakowała jak kawa z ziaren. Jak herbata też nie, więc porzucono ten pomysł - opowiada botanik.
Druga możliwość jest taka, że kofeina służy kawie do "wykańczania" innych roślin rosnących dookoła. Daje jej w ten sposób więcej miejsca, światła, zasobów odżywczych. - Kiedy liście z kawy opadają na ziemię, zawarta w nich kofeina przedostaje się do gleby i hamuje rozwój nasion innych roślin.
Trzecia hipoteza zakłada, że kofeina przyciąga owady zapylające, dając im, podobnie jak nam, przyjemność w postaci "kopa", czyli energię do latania tam i z powrotem. Z kwiatka na kwiatek. Po kofeinie owady lepiej też zapamiętują zapach kawy, dzięki czemu zapylane jest więcej jej kwiatów.
Źródło: www

Wpływ kawy na organizm

Kawę pijemy dla smaku ale i kofeiny, która działa pobudzająco i orzeźwiająco. Przyspiesza także przemianę materii. Jak się okazuje, kawa nie jest bezpiecznym i zdrowym środkiem, obojętnym dla organizmu. Kofeina jest organicznym związkiem chemicznym, który zaliczamy do stymulantów - związków pobudzających. Kawa zmniejsza odczucie zmęczenia fizycznego, niweluje uczucie senności. Zwiększa koncentrację i uwagę przez stymulację wyższych pięter układu nerwowego. Zmniejsza napięcie naczyń krwionośnych i podwyższa steżenie glicerolu i wolnych kwasów tłuszczowych we krwi. Choć posiada pozytywny wpływ na ciało człowieka, ma także ciemną stronę. Kawa może uzależnić, choć ryzyko nadużywania kofeiny jest znikome. Negatywny wpływ kofeiny może spowodować:

  • trudności w zasypianiu,
  • "zmęczenie kofeinowe",
  • kołatanie serca,
  • osłabienie pamięci w wyniku hamowania neurogenezy hipokampa,
  • zaburzenia rozwoju płodu (kobiety ciężarne nie powinny pić kawy).



0 komentarze:

Prześlij komentarz