niedziela, 28 września 2014

Mity Medyczne (5) - Przeciwreumatyczne kasztany


Na pewno nie zdawaliście sobie sprawy, jak ważne w naszym życiu są kasztanowce. W maju przypominają nam o maturach, a kiedy spadają kasztany to znak, że nadeszła jesień. Owoce tego drzewa są ładne i prawdopodobnie posiadają moc wypędzania reumatyzmu. Czy to magia czy prawda? Sprawdźmy...


Jesień

Dziś wypada szósty dzień jesieni (28.09), a to oznacza zmianę krajobrazu. Zieleń ustępuje odcieniom żółci i pomarańczu. Słupki termometrów wskazują każdego ranka 0 Kelwinów, a parapet i okna bombardują krople deszczu. Z drzew spadają kolorowe liście, oprócz tych z kasztanowca - je bowiem zżarła dawno zaraza. Kasztanowiec może spuścić nam na głowę swoje owoce, które dzięki ostrym elementom przebiją czaszkę i posiekają mózg.
Kasztany owiane są tajemnicą, niektórzy przpisują im właściwości przeciwreumatyczne. Nie trzeba ich jeść ani wcierać, wystarczy ułożyć pod materacem naszego łóżka. To ciekawe, jak ta dobroczynna moc promieniuje i trafia w centrum reumatyzmu. 

Reumatyzm i powyginane kończyny

Czym jest reumatyzm? Trudno było mi sformułować odpowiedź. Określenie to często łączymy ze starością i trudnościami w poruszaniu. Jeśli sześdziesięciolatka boli staw, to na pewno reumatyzm. Jeśli dolegliwości pojawiają się w wieku lat dwudziestu, mamy do czynienia z przepracowaniem. A tak naprawdę to reumatyzm wcale nie dotyczy tylko osób starszych. W podeszłym wieku zwracamy uwagę na niepokojące objawy, które mogą wystąpić u młodzieży. Społeczne rozumienie reumatyzmu zawężone jest do odczuwania zmian pogodowych, tymczasem, reumatyzm zbiera około 340 jednostek chorobowych! Część z tych zaburzeń ma charater zapalny (rekrutacja komórek odczynu zapalnego, co prowadzi do rozwoju reakcji zapalnej), a inne mają charakter niezapalny.

Co powinno zwrócić uwagę?

Obrzek stawów i ból, szczególnie rano, powinny nas zaniepokoić. Jest to wystarczający objaw, aby udać się do lekarza. Na pewno alarmująca jest poranna sztywność stawów, która ustępuje wraz z kolejnymi godzinami aktywności. Problem w tym, że choroby reumatologiczne są leniwe. Ich objawy pojawiają się powoli i narastają stopniowo. Taka sytuacja pozwala nam przyzwyczaić się do dyskomfortu, a to zaciera postęp choroby. Niestety, często budzimy się z ręką w nocniku, kiedy choroba jest daleko posunięta.
Czy choroby reumatyczne należy leczyć? Oczywiście. Są to poważne zaburzenia, które dotyczą układu ruchu, ale mogą obejmować inne narządy i układy. Problemów reumatologicznych nie należy lekceważyć. 

Rozwiązanie mitu

Pierwsze i podstawowe pytanie: co kasztanom daje moc uzdrawiania? Szukając odpowiedzi na to pytanie, liczyłem na znalezienie związku chemicznego, który łagodzi objawy. Ale... zaraz sobie przyponiałem, że nie mamy ich jeść a ułożyć pod materacem. No i zaczęły się schody. Nie wiem na jakiej zasadzie ich moc promieniuje i leczy nasze choroby reumatyczne. 
Kasztany mają silne działanie energetyczne i są rodzajem anten ją skupiających. (...) Kasztany silnie działają na układ krwionośny i rozszerzają naczynia. (...) Jeden lub dwa noszone w kieszeni w zupełności wystarczą, by pozbyć się np. bólów reumatycznych – dodaje Telesińska.      źródło
Ale jak działają?
Kasztany (jak wszystkie nasiona – zalążek życia) bardzo silnie promieniują. – Nie można sprawdzić, jaki to rodzaj energii, ani jej zmierzyć. Radiesteci mogą jedynie stwierdzić za pomocą wahadła, czy dla konkretnej osoby jest to dobre, czy złe. To sprawa indywidualna – wyjaśnia Zofia Telesińska.
I tyle. Nie wiem jak ta energia promieniuje i przyznam..., że nie bardzo wierzę w takie cuda. Być może wymaga to większej otwartości na magię, ale jakoś medycyna i magia to dla mnie dwa bieguny. Moim zdaniem to po prostu nie działa, a ulgę odczuwamy podświadomie na osi: kasztany pod materacem - mózg - zmniejszenie bólu. Nie udało mi się dotrzeć do innych źródeł, gdzie moc owoców kasztanowca byłaby wyjaśniona.
Pewne jest, że owoce te zawierają saponiny, głównie escynę. To taki związek chemiczny, który ma działanie przeciwzapalne, przeciwobrzękowe i przeciwagregacyjne. Stąd w aptekach można dostać preparaty z dodatkiem owoców kasztanowca. Tyle tylko, że tę maść czy wywar trzeba w siebie wlać lub wysmarować bolesny staw.
Jednoznaczne rozwiązanie mitu przynosi Farmakognozja Ireny Matławskiej:
Preparaty zawierające owoc kasztanowca stosowane są głównie w leczeniu zastoinowych chorób żylnych. Brak jest jakiegokolwiek działania terapeutycznego w reumatyzmie.
Coż więcej można dodać? Tyle, że mit uważam za:




0 komentarze:

Prześlij komentarz